Magiczne światy i brutalna walka w grze Dark Messiah
Autorem artykułu jest Jacek Waszyński
Możliwość swobodnego rozwoju postaci, skradanie się przy udziale dużej adrenaliny, tryb multiplayer z podziałem na armie i klasy, niezwykła, baśniowa i przyzwoita grafika. Te i inne elementy oferuje gra RPG widziana z perspektywy pierwszej osoby o tytule „Dark Messiah of Might & Magic”.
Naszym bohaterem jest Sareth, wprawny zarówno w magii, jak i mieczu uczeń potężnego czarodzieja Phenriga. Jego historia rozpoczyna się, gdy w ramach samouczka zdobywa potężny artefakt pozwalający sięgnąć po szczątki Siódmego Smoka – Czaszkę Cieni.
Rozwój postaci polega na wykupywaniu zdolności specjalnych, takich jak umiejętność posługiwania się tarczą czy noszenia pancerzy i szat magicznych, za punkty doświadczenia zdobywane w trakcie gry. Dzięki temu Sareth może zdecydować o stylu, w jakim toczyć będzie się gra. Generalnie do dyspozycji są trzy drzewka umiejętności: walka, magia i ogólna sprawność bohatera.
„Dark Messiah” posiada możliwość swobodnej interakcji ze światem i możliwość wyboru sposobu pokonania wyzwań, jakie stawiane są na drodze Saretha. Każda walka może tu wyglądać inaczej. Każdy z obiektów – w tym istoty żywe – reaguje w wiarygodny sposób nie tylko na ciosy i czary, ale i działanie innych sił, jak ciśnięta skrzynia, oraz efektów obszarowych, jak choćby śliska nawierzchnia.
Kolejnym atutem jest nieprzewidywalność niezwykle satysfakcjonujących walk. Ta wynika przede wszystkim z możliwości wykorzystywania środowiska przeciw wrogom. Gracz może tu szybko nauczyć się analizować otoczenie pod kątem jego potencjalnej użyteczności w pozbywaniu się przeciwników. Możliwe jest również spychanie przeciwników w przepaści, nabijanie ich na kolczaste kratownice, podnoszenie obiektów i rzucanie nimi. Daje to niejednokrotnie lepszy efekt od czarów, którymi dysponuje bohater. Emocje wzmaga dodatkowo możliwość wyboru trzech głównych sposobów walki. Pierwszy to brutalna walka wręcz za pomocą mieczy, sztyletów, kijów i innych rodzajów oręża. Drugi: walka na dystans. Z łuku strzela się w grze nadzwyczaj realistycznie i bardzo skutecznie. Jeśli dobrze przymierzymy w strażnika, który nie spodziewa się celnej strzały, jego śmierć jest bardzo prawdopodobna. Trudniej jest posłać strzałę, kiedy cel znajduje się w ruchu lub jest zasłonięty tarczą. I trzeci sposób: wykorzystanie magii. Dla adepta sztuki magicznej również przygotowano spory arsenał ciekawych zaklęć. Większość z nich to czary ofensywne. Istnieją też defensywne i pozostałe, jak zaklęcia leczenia czy widzenia w ciemnościach. Czar telekinezy pozwala podnosić i ciskać przedmioty z dalszej odległości.
Gra jest ogólnie bardzo krwawa. Posoka leje się strumieniami, latają odcięte głowy, ręce i nogi. Padający mogą spodziewać się brutalnego dobicia. Możliwe jest również przybicie nieszczęśnika strzałą z łuku do ściany.
„Dark Messiah” jest już dostępny kilka lat na rynku i wielbiciele gatunku z pewnością znają ten tytuł. Do niewątpliwych zalet gry można zaliczyć niebanalną fabułę, tryb gry wieloosobowej, bardzo intuicyjny interfejs oraz dobry system walki. Pozycja z pewnością warta jest polecenia.
Artykuł wspiera serwis Darmowe gry online, poświęcony tylko dobrym grom internetowym.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Ee tam, ta gra nie jest taka brutalna bez przesady.
OdpowiedzUsuń